W Polsce przybywa starych samochodów
foto: pixabay.com
Mocno wydrenowany rynek UE sprawia, że m.in. w Polsce ciągle rośnie średni wiek używanych samochodów. Jak podaje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM), udział wwożonych do Polski samochodów powyżej 10 lat wzrósł w stosunku do tego samego okresu z poprzedniego roku prawie o 3%.
Statystyka jest jednak bardziej bolesna niż może się wydawać. W Polsce obecnie mamy prawie 38% samochodów w wieku ponad 20 lat ! Żaden inny kraj w Unii Europejskiej nie ma gorszego wyniku. Estończycy, którzy są oczko przed nami, mają ten wskaźnik na poziomie 31,5%. To również sporo, ale i tak to wciąż o 6,4% mniej niż u nas. W Finlandii co czwarty samochód ma ponad 20 lat. Co jednak bardzo ciekawe, Finlandia to kraj, który może poszczycić się wysoką oceną bezpieczeństwa na drogach. Polska boryka się jeszcze z jednym problemem, wzmagającym siłę powyższego zjawiska. Wciąż bardzo łatwo u nas w kraju „zaliczyć” przegląd techniczny, nawet gdy stan auta może budzić podejrzenia. Panujący Rząd miał pomysły na uszczelnienie przepisów dotyczących badań technicznych, jednak ustawa została bez wyjaśnienia zdjęta z obrad Sejmu.
Jedno z pierwszych miejsc w całej Unii zajmujemy jednak w kategorii najbardziej zmotoryzowanego społeczeństwa Europy. Średnio na 1000 mieszkańców mamy 642 samochody. Pisaliśmy niedawno o tym krótki wpis w ramach myślenia mikroekonomicznego. W podejściu makroekonomicznym, zajmujemy 3 miejsce w rankingu ex aequo ze wspomnianą powyżej Finlandią. W rankingu przodują mieszkańcy Luksemburga, gdzie w przeliczeniu na 1000 mieszkańców, wynik wynosi 681 samochodów. Drugie miejsce należy do Cypryjczyków, którzy wyprzedają nas dokładnie o 3 samochody więcej w przeliczeniu na 100 mieszkańców (645). Odwrotna sytuacja dotyczy Rumunów gdzie na 1000 mieszkańców przypada „jedynie” 357 samochodów. Przed nimi plasują się nasi wschodni sąsiedzi – Łotysze z wynikiem 381 aut i Węgrzy z wynikiem 390 samochodów na tysiąc mieszkańców.
W Polsce w ostatnim roku o 1,2% zmalał udział importowanych samochodów nie przekraczających 4 lat. Na dzień dzisiejszy całościowy udział samochodów, które nie przekraczają 2 lat sięga około 6%. Wraz z autami, które nie przekraczają 5 lat daje to wynik nieco ponad 11%. Na tle prowadzącego w rankingu Księstwa Luksemburg i Irlandii, wynik jest marny, ponieważ w obu tych krajach ponad połowa samochodów to auta nie przekraczające 5 lat. Dodatkowo w Luksemburgu prawie 30% to auta do 2 lat. Bardzo dobre wskaźniki posiadają również Belgia i Dania gdzie udział samochodów do 5 lat jest na poziomie około 45% oraz Austria, Szwecja, Lichtenstein, Francja, a także Szwajcaria, Francja i Niemcy gdzie wyniki mówią o udziale około 30%. Z pewnością nie mamy powodów do dumy, wszak przytłacza nas potężna ilość starych samochodów jeżdżących po drogach. Oczywiście nie jest to wyznacznikiem, ale przekłada się to również w dużej mierze na bezpieczeństwo na drogach. Samochodów, które mają do 5 lat jest mniej tylko na Łotwie w Rumunii i na Litwie. To właśnie śmiertelność