Przejdź do treści
Jazda bez dokumentów? Możliwe, że już niedługo … ale nie dla wszystkich

Jazda bez dokumentów? Możliwe, że już niedługo … ale nie dla wszystkich

Wzorem innych krajów, już w pierwszym kwartale 2020 roku, Ministerstwo Infrastruktury chce wprowadzić przepis braku konieczności wożenia ze sobą dokumentu prawa jazdy. Stan taki po wcześniejszym zlikwidowaniu obowiązku wożenia dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia OC powodowałby, że za kierownicę można by w końcu wsiąść tylko z kluczykami w ręku. Brzmi nieźle, prawda?

Generalnie, jak wspomina Minister cyfryzacji Marek Zagórski odpowiednie bazy danych są już gotowe do zniesienia tego obowiązku, aczkolwiek na horyzoncie właśnie pojawia się inna kwestia, która niejako koreluje z wcześniejszą propozycją rządu. Chodzi o osoby, które z jakiś powodów straciły uprawnienia do kierowania pojazdami. Podczas kontroli drogowych tacy „cwaniacy” stwierdzają, że owego dokumentu zapomnieli i w związku z tym nakłada się na nich mandat wysokości 50zł i puszcza wolno. Najczęściej takie osoby w myśl prawa, traktowane są jako uprawnieni kierowcy nie posiadający przy sobie dokumentów. Tak naprawdę, na czas zawieszenia możliwości prowadzenia pojazdów, powinny one jednak być traktowane jako kierowcy bez wymaganych uprawnień. Co to zmienia dla mocodawcy?

Jazda bez dokumentów, to jak wspomnieliśmy wyżej, mandat w wysokości 50zł. Jazda bez uprawnień, to już mandat 10 krotnie wyższy – 500zł. Jeśli policja uzna przy tym, że zatrzymany kierowca bez uprawnień charakteryzował się jazdą znacząco naruszającą przepisy ruchu drogowego, może skierować sprawę do sądu. Ten nie jest już związany stawkami określonymi w taryfikatorze mandatów i może wymierzyć karę nawet do 5 tyś. zł. Tak to wygląda od strony finansowej. Jak natomiast przestawia się to od strony technicznej?

Wszystko sprowadza się do jednego – żeby zatrzymanie prawa jazdy było jednoznaczne z zawieszeniem uprawnień do kierowania pojazdami. Póki co, fizyczne odebranie dokumentu nie sprawia, że kierowca trafia od razu do bazy danych jako osoba z zakazem kierowania pojazdami mechanicznymi. Do zaistniałej sytuacji potrzeba jeszcze wyroku sądu – a to generuje czas trwania całego procesu. Właśnie dlatego Ministerstwo Infrastruktury chce zwiększenia mocy swoich działań i sprawić, by wprowadzenie sankcji zaczynało działać ze skutkiem natychmiastowym.

Planowany termin wdrożenia projektu, to drugi kwartał 2020 roku . Projekt ustawy, który ma pomóc policji walczyć z nieuczciwymi kierowcami jest już na etapie konsultacji między resortowych aczkolwiek przez panującego w naszym kraju koronawirusa, wszelkie zmiany w prawie mogą się przeciągnąć. Jeśli jednak wszystko pójdzie sprawnie, już niedługo stwierdzenie „zapomniałem dokumentów” odejdzie do lamusa, a i piraci drogowi bez uprawnień, nie będą musieli kłamać policji. Naszym zdaniem w tych propozycjach rządu jest dobra zmiana i wszystkim to może wyjść na dobre… no może prawie wszystkim.

Zainteresować mogą Cię też

Fotoradary! Co potrafią i dokąd zmierza technologia. Część I.

Fotoradary! Co potrafią i dokąd zmierza technologia. Część I.

W dzisiejszym wpisie znowu poruszymy temat fotoradarów. Zrobimy to jednak zupełnie inaczej niż zdarzało nam się do tej pory. Nie będziemy pisać o statystykach i informacjach, gdzie pojawią się nowe słupki wzdłuż naszych dróg. Dziś przyjrzymy się temu, co potrafią współczesne radary (na polskich drogach) i czy nadal są tylko elementem wspomagającym funkcjonariuszy policji. Kto …

Czytaj więcej
E-Billboardy przyszłością szlaków drogowych?

E-Billboardy przyszłością szlaków drogowych?

Odpocznijmy trochę od nowych przepisów, mandatów i szalonych pomysłów Unii Europejskiej. Dziś przenieśmy się w temat przyszłości i jej niecodziennych pomysłów na „umilanie” nam życia. Kto z nas jechał kiedyś na wakacje do Zakopanego i w Poroninie nie zauważył żadnego Billboard’u przy drodze? Z pewnością ciężko znaleźć taką osobę bo Zakopane i okolice słyną z …

Czytaj więcej
Podatek od aut spalinowych. Nie chcesz elektryka? To płać!

Podatek od aut spalinowych. Nie chcesz elektryka? To płać!

Wyniki sprzedaży samochodów elektrycznych zdają się nie zadowalać europejskich włodarzy, dlatego na horyzoncie pojawia się kolejna „zachęta” dla kierowców posiadających samochód spalinowy. Mowa o nowym podatku, który pojawi się pod koniec 2024 roku i uderzy po kieszeniach… oczywiście najbiedniejszych. Przy czym każdy fan płynnego paliwa odczuje jego skutki w swoim portfelu. Zacznijmy od początku. Prawie …

Czytaj więcej

ul. J. Wybickiego 48, 84-207 Bojano

Poniedziałek – Piątek : 8.00 – 18.00
Sobota: 8.00 – 14.00

+48 58 676 20 20 biuro@fred.com.pl

Aleja Zwycięstwa 175, 81-521 Gdynia Orłowo

Poniedziałek – Piątek : 7.30 – 21.00
Sobota: 8.00 – 14.00

+48 58 622 13 36 +48 609 888 505 biurogdynia@fred.com.pl