Czy nowy Jeep to szansa dla Tyskiej fabryki samochodów ?
Dzisiejszy wpis będzie o tym, jak bardzo możemy być dumni z Polski. Ostatnio staliśmy się współautorem prestiżowej nagrody „Car Of The Year” 2023. Wielu z was pewnie zapyta… ale przecież by nie produkujemy żadnego swojego samochodu. I tak i nie, bo własnej marki nie mamy, ale posiadamy linie produkcyjne, które od lat stanowią jedną z głównych sił wytwórczych na europejskim.
Ostatnio wklejaliśmy wam newsa ze strony auto-swiat.pl o tym, że w Tychach rusza produkcja nowego auta marki Jeep. Oprócz tego, że model jest w pełni elektryczny to konfiguracja auta zapowiadała hit sprzedażowy w stale rosnącym segmencie B-SUV. Na sprawdzenie tej teorii nie musieliśmy zbyt długo czekać.
Jeep Avenger stał się zwycięzcą najstarszej i najbardziej prestiżowej nagrody przyznawanej co roku w Europie. Plebiscyt został zorganizowany po raz 60ty, a wyboru najlepszego auta dokonało 59 członków jury pochodzących z 22 krajów. Głosowanie odbyło się w tradycyjny sposób, czyli poprzez punktowanie poszczególnych zalet i wad konkretnych modeli aut. Tych w tym roku było w sumie 27, a do wielkiego finału trafiło ostatecznie 7 z nich. Wszystkie jak na Europę przystało, były to samochody elektryczne lub wspierane napędem elektrycznym. Oprócz wspomnianego Avengera grono finalistów zasilili Volkswagen ID.Buzz, Subaru Solterra/Toyota bZ4X, Renault Austral, Peugeot 408, Kia Niro i Nissan Ariya.
Wielki (mały) wygrany pojazd, to konstrukcja napędzana akumulatorem o pojemności 54 kWh i instalacją 400V. Auto zostało przystosowane do szybkiego ładowania z mocą do 100kW. W ciągu niecałych 30 minut będzie można podładować go do około 80% sprawności baterii. Zasięg auta ma wynosić około 570 km. Średnie zużycie energii ma wynosić według producenta 15,8 kWh/100km. Co ciekawe auto będzie sprzedawane również z silnikiem benzynowym o pojemności 1,2L i mocy 100KM. Niestety ta konfiguracja nie została przewidziana jednak dla rynku europejskiego. Cennik nowego Avenger’a to dość niemiłe zaskoczenie, bo bazowa wersja zaczyna się od kwoty 173.500 zł co jak na auto segmentu B wydaje się ceną bardzo wysoką.
Tyle jeśli chodzi o samego Jeep’a. Wracając jednak do polskiego akcentu całej tej sprawy, to wydawać by się mogło, że taki obrót sprawy nie jest niczym nowym dla Śląskiego miasta. W 2004 roku ta sama fabryka produkowała Fiata Panda, który wygrał wtedy ten sam plebiscyt. W 2008 roku samochodem roku został Fiat 500, który również był i dalej jest produkowany w Tychach. Oznacza to, że Avenger to już trzecie auto z takim wyróżnieniem dla polskiej fabryki! Gratulujemy sukcesu, ponieważ jak się okazuje, jest on bardzo potrzebny w tym trudnym czasie dla Tyskiej fabryki. Nowe wyniki finansowe nie napawają bowiem optymizmem.
Śląska fabryka po raz kolejny notuje spadek produkcji swojej gamy modelowej. W roku 2022 z taśmy produkcyjnej w sumie zjechało 167.280 samochodów, co oznacza ogólny spadek produkcji o 1.935 sztuk. Od wielu lat, główny motor napędowy fabryki stanowi wspomniany wyżej Fiat 500, który w tym roku zjechał z taśmy w ilości ponad 115 tysięcy egzemplarzy. Fiat 500 w odmianie Abarth to już produkcja w ilości nieco ponad 16 tysięcy sztuk. Trzecim autem seryjnie produkowanym w Tyskiej fabryce jest Lancia Ypsilon z której w 2022 roku wyjechało prawie 40 tysięcy egzemplarzy. Zarząd fabryki optymistyczne spogląda w przyszłość, ponieważ produkcja Avengera może ustabilizować działanie zakładu na wiele kolejnych lat. Jeszcze w 2022 roku udało się wyprodukować w Tychach pierwsze 472 egzemplarze nowego Avengera. Na drugą połowę 2023 roku zaplanowano rozpoczęcie produkcji nowego modelu Fiata. W 2024 roku Tyska fabryka ma zająć się produkcją kolejnego modelu marki Alfa Romeo. Trzymamy kciuki!