Wzrost cen samochodów od 2020 roku
Zastanawiasz się czy w przyszłym roku kupić nowy samochód? Zanim podejmiesz decyzję, zastanów się raz jeszcze… czy nie kupić nowego samochodu jeszcze w tym roku. Wszystko przez kolejne zaostrzanie norm emisji dwutlenku węgla. Unia Europejska mocno angażuje się w sprawy ekologii, globalnego ocieplenia czy walki ze smogiem – co nie raz już udowodniła. Tym razem Parlament Europejski przyjął propozycję dalszego ograniczania emisji CO2 i jeszcze bardziej rygorystycznej redukcji tego związku chemicznego z grupy tlenków. 37,5% zamiast proponowanych 30% dla nowych samochodów osobowych, oraz 31% dla samochodów dostawczych. Eksperci prognozują, że takie posunięcia mogą znacznie wpłynąć na ceny nowych samochodów i bardzo prawdopodobne, że poczujemy to już w 2020 roku.
Producenci aut, których średnie emisje CO2 przekroczą dopuszczalne limity, będą karani opłatami z tytułu przekroczenia poziomu emisji tego gazu. Obecnie poziom ten wynosi 130 g/km, a od 2020 roku limit ten zostanie zaostrzony do 95 g/km. Za każdy 1 gram przekroczonego poziomu emisji, trzeba będzie zapłacić 95 euro – każdorazowo, przy jednym zarejestrowanym przez producenta samochodzie. Przy tak dużym zaostrzeniu przepisów, kary wydają się być nieuniknione. W późniejszym czasie mają one finansować przedsięwzięcia związane z tematem „mobilności bez emisyjnej” i być może część z tych środków posłuży UE do stworzenia jednego wspólnego planu ograniczającego emisję CO2 w Europie. Wszystko to oznacza, że producenci aut będą zmuszeni do opracowywania nowoczesnych technologii, wprowadzania zmian w strategiach sprzedażowych i wreszcie zrewidowaniu gamy swoich produktów i starych technologii. Inwestycje te wiążą się ze sporym obciążeniem finansowym dla producentów i z pewnością firmy będą chciały część poniesionych kosztów odzyskać podnosząc ceny oferowanych samochodów.
Obciążenia, które Komisja Europejska nakłada na producentów są na tyle duże, że część firm rozważa wycofanie swoich produktów ze Starego Kontynentu, a dokładniej z Państw członkowskich UE. Jedną z pierwszych, która wycofuje się z rynku Europejskiego jest japońskie Infiniti – marka samochodów Premium. Auta tej firmy można będzie bez problemu kupić jedynie w Rosji i państwach Europy wschodniej gdzie nie obowiązują europejskie normy emisji CO2.