Zaostrzenie kar w ruchu drogowym
Podniesienie dolnej granicy kary więzienia za spowodowanie wypadku śmiertelnego z 9 miesięcy do 2 lat? Być może już niebawem. Póki co wiadomo, że Sejm uchwalił nowelizację o karaniu za przestępstwa w ruchu drogowym.
Powyżej wspomniane wykroczenie i zmiany, które go dotyczą to chyba najostrzejsza ze zmian, jaką planuje wprowadzić Rząd. Zgodnie z treścią nowelizacji, kierowca który będąc pod wpływem alkoholu lub środków odurzających spowoduje wypadek ze skutkiem śmiertelnym lub ciężkim uszkodzeniem ciała trafiłby na dwa lata do więzienia. Nie byłoby możliwości zawieszenia kary jak dotychczas.
Inny z przepisów nowelizacji zakłada, że świadoma ucieczka przed pościgiem policji będzie kwalifikowana jako przestępstwo zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności (dla porównania obecnie za to wykroczenie grozi grzywna i kara do 30 dni aresztu). Dodatkowo Sąd wydawałby dla takiego przestępcy zakaz prowadzenia pojazdów nawet na okres 15 lat. Co za tym idzie – jeśli mimo orzeczonego zakazu kierowca prowadziłby auto – groziłaby mu kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat (obecnie kara pozbawienia wolności do 3 lat).
Kolejną planowaną zmianą jest to, że podczas orzekania w sprawach dotyczących przestępstw drogowych, sądy będą obligatoryjnie powiadamiane o wcześniejszych ukaraniach oskarżonego za przestępstwa i wykroczenia. Natomiast z Centralnej Ewidencji Kierowców otrzymywałyby informacje, czy w przeszłości zatrzymano takiemu oskarżonemu prawo jazdy, czy ma punkty karne na swoim koncie, mandaty itd. Obecnie nie ma takiego obowiązku, co sprzyja wydawaniu łagodnych wyroków wobec niebezpiecznych piratów drogowych.