Podatkowe zmiany. Im starszy samochód, tym wyższa akcyza?
Szykują się zmiany dotyczące akcyzy na samochody. Sprawa dotyczy zarówno aut nowych jak i sprowadzanych do Polski z Zachodu. Z początkiem roku 2017 Ministerstwo Finansów planuje wprowadzić zmiany w naliczaniu podatku akcyzowego od samochodów osobowych.
Dotychczas podstawą opodatkowania była wartość auta. Od stycznia ma być uzależniona od pojemności silnika i roku produkcji. Ponadto przedziały wiekowe na podstawie których stawki będą określane, zostały powiązane z normą emisji spalin. Wszystko po to aby zachęcić zmotoryzowanych do kupowania nowszych samochodów, oraz ograniczyć import starych samochodów z zagranicy. Dodatkowo zmiany mają zlikwidować proceder zaniżania wartości aut z importu.
Jeśli zmiany staną się faktem, struktura rynku wtórnego może się bardzo zmienić. Póki co dominują w nim auta stare. W przypadku tych liczących ponad dziesięć lat, nowe stawki mogą okazać się wręcz zaporowe. Zyskają natomiast Ci, którzy zakupią auta używane nie starsze niż siedem lat. Dużo niższa byłaby akcyza na pojazdy nowe. Największe obniżki podatku byłyby w grupie aut bardzo drogich.
Podsumowując… Fiskus planuje, aby powstało osiem kategorii pojemności silnika, a w każdej z nich kwota podatku ma być wyższa. Proponuje też zróżnicować stawkę akcyzy w czterech kategoriach wiekowych. Najniższe dla aut najnowszych, a najwyższe dla pojazdów wyprodukowanych w 2004 roku lub wcześniej. W sumie mają być 32 stawki akcyzowe!. Z obliczeń Instytutu Samur do końca sierpnia wpływy z akcyzy od aut używanych sprowadzonych z zagranicy wynosiły 658,3 mln. Ale gdyby zastosować nowe stawki, byłoby to 1,36 mld. Wnioski z tego nasuwają się same.