Kierowcy ich samochody i … stereotypy
Na początek miesiąca mamy dla was ciekawy artykuł z dalekiej Europy. Zdecydowaliśmy się na jego publikację tutaj, ponieważ pokazuje on ciekawą zależność, którą być może niektórzy z was potwierdzą swoimi obserwacjami. Mamy na myśli to co kierowcy lubią najbardziej, czyli stereotypowe myślenie na temat właścicieli samochodów różnych marek … oraz ich znajomość przepisów drogowych.
Niestety nie udało nam się dotrzeć do badań przeprowadzonych na terenie naszego kraju, ale dokopaliśmy się do materiałów z Wielkiej Brytanii. Tamtejsza duża firma leasingowa – Vanarama, przeprowadziła ankietę dotyczącą elementarnej wiedzy z zakresu motoryzacji i ruchu drogowego obowiązującego na wyspach. Próba wyniosła 1001 osób. Pytania brzmiały następująco: 1. Niewyważone koło może powodować? 2. Jaka jest przeciętna droga hamowania z prędkości 50 mil/h? 3. Co oznacza żółta lub burgundowa kamizelka, którą nosi pies towarzyszący pieszemu? 4. Kiedy można wyprzedzać z lewej strony (w ruchu lewostronnym, który obowiązuje na wyspach)? 5. Co trzeba zrobić, kiedy na autostradzie ponad każdym z pasów migają czerwone światła?
Najlepszymi odpowiedziami mogli pochwalić się posiadacze samochodów marki Citroen – średnio 40,5% odpowiedzi było poprawnych. Drugie miejsce przypadło kierowcom Mercedesów, których średni wynik pokazał 40% poprawnie udzielonych odpowiedzi. Podium zamknęli właściciele samochodów marki Honda z wynikiem 38,8%. Ja ma się to z przełożeniem na polskich kierowców? Naszym zdaniem można by myśleć, że rzeczywiście i u nas, gdyby miało dojść do takiego badania wyniki mogłyby być porównywalne z wyspiarskimi. Kolejne miejsca na liście zdają się również nie szokować. Czwarte miejsce zajmuje Ford (35,3%), kolejne Volkswagen (34,9%), a zaraz za nim znajdują się kierowcy samochodów Toyota (33,2%). Na 12 wyszczególnionych marek, które stanowią najbardziej popularne na wyspach, dopiero na 7 miejscu znaleźli się posiadacze aut marki Peugeot (33%). Zaraz za nimi po za połową zestawienia znaleźli się posiadacze Audi (32,2%). Na 9 miejscu mamy jeszcze kierowców Nissana (31,4%) i dochodzimy do trójki zamykającej zestawienie. Tu jest bardzo ciekawie, bo okazuje się, że kierowcy Vauxhall/Opel nie do końca radzili sobie z poprawnością odpowiedzi na zadawane im pytania. Tylko 30,7% stanowiły poprawne odpowiedzi. Jeszcze gorzej odpowiadali właściciele Renault, którzy mieli szczególny kłopot z podaniem poprawnej długości hamowania z prędkości 50mil na godzinę. Tylko 13% użytkowników dobrze odpowiedziało na to pytanie i w konsekwencji zawaliło cały wynik zestawienia. Co najciekawsze, niekwestionowanym negatywnym zwycięzcą całego zestawienia okazali się kierowcy BMW z wynikiem 28,8% pozytywnych odpowiedzi. Jak dowodzi badanie, przerażającym jest fakt, że mniej niż 1/3 odpowiedzi na tak proste pytania były poprawne.
Oczywiście całe zestawienie, choć rzetelnie przeprowadzone, to oczywiście w pewien sposób uogólnia i wypacza rzeczywistość. Niemniej jednak, również u nas najczęściej do kierowców BMW ucierają się i dają o sobie znać stereotypy, do których przyzwyczaili nas właściciele samochodów tej marki. Ciekawi jesteśmy jakie wy macie doświadczenia z kierowcami różnych marek i czy wasza analiza pokrywa się z wynikami firmy Vanarama. Swoją drogą, zastanawia nas jeszcze jeden aspekt tej całej sprawy. Czy to marka generuje pewne przyzwolenia i zwolnienie z odpowiedzialności wśród kierowców, czy ci sami kierowcy zachowywali by się zupełnie tak samo w samochodach różnych klas.
foto: pixabay.com